Adolf Hitler

Tak ten oto wielki czlowiek wytworzyl ludziom wiele zla ale jednoczesnie jest nauczka dla ludzkosci (taki Lepper). Jednak moje pytanie brzmi co o nim sadzicie? Czy odbieracie go jako jakiegos zlego potwora z bajki czy jednak czlowieka ktory tez mial uczucia i chec wladzy, wygranej?

Ostatnio niemcy wlasnie starali sie "uczlowieczyc" Hitlera filmem "Upadek" sam film nie byl kontrowersyjny ale wzburzyl krytykow itp. Mimo tego ukazuje sie tutaj motyw ze na wojnie (tak jak i w milosci) wszystkie chwyty sa dozwolone. I jak w filmach amerykanskich specjalnie byly tworzone sceny w ktorych widz mial wzbudzic w sobie agresje do niemcow (Np. "Szeregowiec Rayan" gdzie nozem meczyl amerykanca).

Film jednak odbiega od rzeczywistosci bo amerykance wcale takie dobre nie byli i tez troche psocili a takze sie znecali. Co prawda wina jest z lekka wieksza po stronie niemcow ktorzy jednak mieli wypaczone mozgi na punkcie rzydow ktorych tepili jak owady i nie mieli zadnych skrupolow.

Wracajac do samego Hitlera, mozna zauwazyc ze byl wspanialym przywodca ale felernym generalem. Gdy przejal kontrole nad kampania rosyjska wszystko zaczelo sie walic, to byl punkt zwrotny WWII. Ten sam blad popelnil co Napoleon. Mowi sie ze Hitler wiedzial ze jest chory na Alzheimera i jego dni sa policzone dlatego tez chcial jak najszybciej skonczyc wojne, co jak sie okazalo bylo blednym posunieciem bo front natarl z wielu stron. (D-Day)

I moje ostatnie pytanie moze malo wspolne z Hitlerem (dlatego nie robie ankiety) czy chcielibyscie zeby niemcy wygraly wojne?

Osobiscie powiem ze ja bym chcial ale argumenty powiem pozniej.

Nuke em all!

Tak wlasnie chcialbym zeby zakonczyla sie II wojna Smile

a co do hitlera to sam bym pociagnal za spust jakbym mial okazje. Tak jak napisales "zły potwor z bajki" tak go odbieram. Co do filmow to pokazuja one jak bylo a nie koniecznie maja wzmagac nienawisc do Niemcow. W Szeregowcu Rayanie bylo pokazane jak Amerykance strzelaja do poddajacych sie niemcow. To samo bylo w innych filmach np Kompania braci.
Amerykanskie filmy nie ukrywaja tego co robili ich zolnierze. Zabijanie jencow w porwnaniu z rzezia zydow i tak nie bylo wielkim przestepstwem.

Sokół - to przedstaw te argumenty, bo aż strach.
Temat mojej prezentacji na maturze dotyczył obozów. Od momentu, kiedy przeczytałem tysiące stron ociekających krwią, mówiących o tym co Niemcy, pod dowództwem Hitlera robili, nigdy, nigdy nie powiem, żeby cokolwiek co wiązało się z tym mordercą było dobre. Chciałbyś, żeby oni wygrali wojnę? Żeby masakrowali tysiące innych niewinnych ludzi tylko za to, że nie są aryjczykami, a właściwie tylko pod tym pretekstem, tylko po to, żeby się bogacić? Chciałbyś żyć teraz w prowincji Polen w Reichu? Albo i nie żyć, bo twoich przodków zabito by jak świnie w rzeźni w obozie? Nie podasz mi nigdy rozsądnych argumentów na to, że gdyby Niemcy wygrali wojnę, cokolwiek przedstawiałoby się w pozytywnych odcieniach. Wiele osób naczytało się jakiegoś pospolitego gówna o Hitlerze, jakim to on nie był niesamowitym oratorem, jaką miał charyzmę. Dla mnie ten człowiek, jak i wszyscy, którzy mu dobrowolnie służyli zasłużyli na baty gorsze niż ktokolwiek i oby gnili w piekle.
Ale się rozpisałem...

Zly potwor z bajki Question

Ale nie byla to bajka i on istnial naprawde... Dla mnie w tym czlowieku nie bylo ani jednej pozytywnej cechy... Psychol i tyle...

AfterTheRain: Popieram kazde Twoje słowo Wink

Mnie ten czlowiek fascynuje, zobaczcie jaka mial gadane jak potrafil z ludzmi gadac co potrafil robic ze ludzie wrecz zahipnotyzowani wykonywali jego rozkazy.

@AfterTheRain: Tak chcialbym zeby Niemcy wygraly WWII, co prawda dla aliantow bylo by to bolesne ale zydow i innych wrogow niemieckich zmieciono by z powierzchni ziemii. Co w zwiazku z tym dalo by wreszcie pieprzony pokoj na ziemii. Pomyslcie jak wtedy by sie wszystko rozwijalo, nie bylo by tych jebanych terrorystow arabow nas szmacianych zlodziejskich polakow (mowie ogolnie bo za takich uchodzimy na swiecie, a jak wiadomo my forumowicze tacy nie jestesmy).

Zobaczcie co sie na swiecie dzieje, to wlasnie dlatego chcialbym zeby Hitler wygral wojne, on by zrobil lad i porzadek. W stylu niemieckim, czyli konkretnie. Nie bylo by zmiluj po prostu nas by nie bylo i koniec. Kim my jestesmy dla swiata? Nikim jak ktores z nas zginie napisza o tym w gazecie a jutro juz o tym zapomnisz. Smierc jednej osoby oplakuje rodzina a nie wielcy przywodcy.

Jestesmy w zasadzie nikim, ale za to mozemy stac sie kims (tak jak Hitler ktory wpierw malowal sciany) To nie mialo by znaczenia czy bysmy zyli czy nie, i tak wiekszosc mlodziezy czy to na swiecie czy w polsce narzeka na swoje zycie i z checia sa popelaniane samobojsta i to przez mlodych jak i starych.

A jak niemcy by panowaly to by byl dopiero swiat "prawie" idealny ale za to nie bylo by tutejszych wojen i innych pierdol. Mimo tego jest jeden argument przeciw dzieki ktoremu jednak ciesze sie ze niemcy nie wygraly. Otoz, inne narody. Po prostu kazdy inny narod ma inne obyczaje zwyczaje jezyk kulture. Szkoda by bylo jakby to przepadlo...

Acha niby sie jednak jednoczymy Unie Eu, NATO, ONZ itpierdoly ale czy to cos daje? Kazdy narod zawsze chce jak najwiecej dla siebie i dlatego bym chcial zeby caly swiat byl jednym narodem!

Sokół napisał:

Kim my jestesmy dla swiata? Nikim jak ktores z nas zginie napisza o tym w gazecie a jutro juz o tym zapomnisz. Smierc jednej osoby oplakuje rodzina a nie wielcy przywodcy.
Jestesmy w zasadzie nikim
i tak wiekszosc mlodziezy czy to na swiecie czy w polsce narzeka na swoje zycie i z checia sa popelaniane samobojsta i to przez mlodych jak i starych.

Musisz być bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, jeśli taka jest twoja wizja tego świata. Jeśli tak myślisz to czemu jeszcze żyjesz? Czemu się nie potniesz jeśli tak ci źle w tym świecie pełnym Żydów i Islamistów? Tak na prawdę na codzień nawet się z nimi nie stykasz, a ślepo patrzysz na wszystko co pokazuje tvp w wiadomościach. Jestem pewien, że prawdziwego islamistę widziałeś ledwo kilka razy w życiu. Czy ktokolwiek z nich zrobił ci krzywdę?

A co powiesz na Rosjan torturujących Czeczenów? Na walki na Bałkanach? Na głód i biedę w Afryce? ZABIJMY ICH WSZYSTKICH?? To według ciebie jest rozwiązaniem? co jest?

Toleruje twoje podlądy, bo tolerować je mogę, ale zupełnie nie akceptuję i nie przyjmuję ich do wiadomości jako argument. To jest strategia wiejskiego dentysty- zamiast leczyć chory ząb - wyrwijmy go. Co z tego, że można bez problemu wstawić plomę. Lepiej pozbyć się go?

Nie zapominaj, że Hitler nie był bogiem. Nie do takich chorych popaprańców jak on należy decydowanie o losie innych. Jeśli ktokolwiek mówi, że charyzma Hitlera przemawia za tym, że warto było go słuchać, to nie ma racji. Charyzma to pozory, liczy się realizm i prawda!! Twisted Evil

Nie zgodze sie ATR. Czuje sie szczesliwy w dzisiejszym swiecie i jak najbardziej odpowiada mi zycie w nim. Ale wez np. taki Fakt. Zobaczysz tam byle jaki artykol o czyjejs smierci, albo wlacz TV, bedzie pewnie o jakims strasznym wypadku na drodze. Ale czy jutro ktos o tym powtorzy? Nie. Kazda smierc jest odbierana tak samo - bylo, minelo. Dlatego to nie ma sensu dla ludzkiej jednostki tak sie srac.

Niby taki wielki glod w afryce itd. Przeciez wielka bogata ameryka moze wyslac tam zamiast wojska do iraku pomoc do afryki. To bylo by cos pieknego ale to sie nie oplaca. Dlatego poniewaz ludzka jednostka w dzisiejszych czasach jest juz jak plik w komputerze "DELETE" i nie ma. Tak tez mi by pasowalo gdyby Hitler wygral wojne i wyeksterminowal wszystkich nie "arryjczykow" a czemu? Poniewaz dla mnie liczy sie dobro swiata i ludzkosci. Zobacz co sie teraz dzieje jaka bieda, to jest straszne.

Wydaje mi sie ze jakby Niemcy wladali i nawet by nie zabili wszystkich nie swoich to by potrafili zajac sie pomoca dla innych a nie walkami miedzy soba. Imo ze natura czlowieka jest taka ze z czasem zaczeli by sie tez bic. Fakt faktem ze niemcy mialy warunki do tego zeby objac caly swiat (Hitler) ale jednak ta nieszczesna kampania na rosje...

Nie mowie zeby zabic wszystkich, bo mi jest latwo powiedziec ze mogli zabic ich wszystkich bo ja bym w zasadzie nie czul gdyz bym sie nie narodzil. Ale to nie o to chodzi. Patrze pod wzgledem dobra dla swiata, wtedy zjednoczeni bysmy zajeli sie podbojem kosmosu. Chociaz gdyby niemcy wygraly WWII to pewnie do dzis byly by walki z niedobitkami i ruchy oporu. etc.

Bynajmniej chce powiedziec ze jestem bardzo szczesliwy, i chce zyc (jezeli otrzymalem taka szanse to chce ja jak najbardziej wykorzystac) i nie jest mi wcale zle w swiecie zydow islamistow itp. ale jednak to z krwi arabskiej sa terrorysci. Czy widzieliscie zeby jakis konkretny atak T. byl przeprowadzony przez polakow? amerykancow? chinczykow? bo ja jakos nie. Po prostu sami sobie wzajemnie szkodzimy. Z reszta w innym topie Kroom pokazywal fajne foty z iraku, ze dziecie imo ze islamskie, imo ze moga to byc przyszli bezwzgledni zabojcy. To jednak to sa wciaz Bogu ducha winne dzieci ktore chca sie tylko bawic i nie rozumieja wielkich glow politycznych ktore sa chetne na kase.

Co do tych strategii dentystycznych to wlasnie stosujemy humanitarne. Co jest w afryce? - wolontarjusze nic poza tym. Kraje swiata jakos specjalnie sie do tego nie angazuja a wojny sa i do tego sie angazuja, a czemu? Bo $$

Sokół... Jesteś idiotą Smile

Co ja myślę o Hitlerze?? Mogłabym o tym mówić bardzo długo...Moje zdanie na jego temat odrobinę zmieniło się po obejrzeniu filmu "Hitler". Uważam, że był to zły człowiek, który potrafił manipulować ludźmi jak pionkami...Człowiek, który przez swą nienawiść do ludzi innych ras doprowadził do wojny...Powiem inaczej Hitler był słaby...Nie umiał panować nad emocjami...Nie umiał wybaczać...Był słaby.
Uważam, że nie byłby zły gdyby nie jego marne dzieciństwo...I sytuacja panująca w tamtych czasach. Jak tu wkońcu nie pałać nienawiścią do Żydów, skoro Niemcy umierają z głodu i nie mają za co żyć, a Żyd ma wszystko i jeszcze więcej...
A co do tego, że z jego powodu wybuchła wojna to uważam, że nie jest to jedynie jego wina...Zawinili też Niemcy, którzy posłuchali go. Bo gdyby nie brali sobie tego wszystkiego do serca i pomyśleli rozsądnie to niedoszłoby do tego.

@Sokół:
W tym co mówisz jest sens, ale piszesz, że dla ciebie liczy się dobro tego świata. Świat to ludzie. Rozumiem, że miejsca chore można odciąć, ale moim zdaniem lepiej jest walczyć o to, żeby kraje, które mają kasę zaczęły przeznaczać ją nie tylko dla własnych celów, ale również w celu pomocy innym.

Działania krajów szukających wszędzie interesu są uzasadnione logicznie, ale nie mają nic wspólnego z ludzkimi uczuciami, tak samo moim zdaniem przedstawia się twoje zdanie. Owszem, jest zgodne z logiką, ale nie ma w nim uczuć dla świata. Nie zbawia się ludzi zabijając innych. Co by dało wyrżnięcie w pień jakiejś rasy? Ludzie zawsze szukają wrogów i co gorsza zawsze ich znajdują, komuś zawsze coś nie pasuje. Zawsze będą wojny i świat nigdy nie będzie zjednoczony.
Jest Jing i Jang, jest Niebo i Piekło, Dobro i Zło. Brak jednego wyklucza też drugie. Hitler to Piekło, Zło.

Jest potworna bieda, głód w świecie, ale nie można tych ludzi zabić, tylko trzeba im pomóc. Wielkie firmy mogą otwierać w tych krajach fabryki, żeby ludziom dać wędkę, a nie rybę. Bono z U2 tak postąpił i ludzie w prowincji gdzie otworzył jakiś zakład pracują tam i zarabiają, otwierają sklepiki, przetwórnię wody na pitną i organizują się. To jest proces który może zajść i już nasza i naszych władz w tym głowa, żeby tak było.

Złem nie wolno pokonywać zła. Propaganda dobra to jest rozwiązanie. Moim skromnym zdaniem. I nie chcę, żeby to byłe banalne hasło, ale dobro to działanie, to co opisałem wyżej. Nie zgodzicie się z tym?

po kolei...
Hitler... żyd, który chciał wymordować żydów...
na jego temat nakręcono wiele filmów, ale mnie najbardziej podobał się Hitler: Narodziny zła... pokazano tam jak kreował się światopogląd tego człowieka... polecam
uważam, że był on biednym człowiekiem... na pewno miał pewne odczucia, ale jakieś skrzywienie w osobowości zamroziło w nim ludzkie odruchy(jak również ligiczne myślenie, co odzwierciedla się w idiotycznych decyzjach podejmomoewancy w kampaniach IIWŚ)...
ale był też niekwestionowanym mordercą... już nie chodzi o to kogo, ale o samą chęć wybicia całej populacji, kilkunastu milionów ludzi, nie wspominając już o fakcie, że pod koniec wojny stwierdził, że niemcy także sasłużyli na śmierć
na pewno nie chciał bym, żeby niemcy wygrały wojnę... uważam że to co powiedział Sokół to największa głupota na tym forum
@Sokole: czy ty kiedykolwiek czytałeś książkę od historii, czy nie oglądasz telewizji?? czy nie wiesz, że dyktatorzy do rządzenia potrzebują wroga?? dla Łukaszenki jest to Polska i USA, dla Kim Dzong Il'a zachód, dla Hitlera byli to Żydzi, komuniści i inni nieludzie... czy jesteś na tyle naiwny, że sądzisz, iż na nich by zaprzestał Question

NIE!! na pewno by się znalazło nowe państwo posiadające przestrzeń życiyciową, której wielkie niemcy tak bardzo potrzebują... a myśliusz, że jakby podbił już wszystkie państwa to by zapanował poków Question

NIE!! na pewno znalał by się nowy wróg, wróg wewnątrz, wielki brat nie dąłby spokoju, a tak wielkie państwo zaraz i tak by się rozpadło, bo niemożliwe jest utrzymanie takiego organizmu w całości, i wszystko zaczęło by się od początku...
samego Hitlera szanuję ze umiejętność przejęcia kontroli nad tłumem... napewno nie bez znaczenia była tutaj propaganda, ale już same jego przemówienia są oszałamiające... przecież miliony zdrowo myślących i inteligentnyh ludzi dało się zabić, dla jego ideii i planów... (ale innego szacunku dla niego nie mam)

do do amerykańców w czasie wojny to może przytoczę tutaj cytat z jednego z filmów...
mianowicie chdzi mi o film Norymberga... tam Goering rozmawia podczas procesu z Żydem- amerykańskim prawnikiem... zauważa wg mnie bardzo ważny fakt...
amerykanie gorąco potepiaja Hitlera i eksterminacje Żydów, ale nikt nie zwraca uwagi na to, co dzieje się w samych Stanach... tam nadal trwała segregacja rasowa, murzyni byli traktowani dużo gorzej od białych, szlalał Ku-Klux-Klan...
w filmach stosuje się pewną technikę w stylu:
patrzcie, my nie jesteśmy idealni, ale zobaczćie na nich: zabijają Żydów, to potwory bez dusz...
to jest wypróbowana technika przywodząca na mśl propagabndę Goebbelsa..

@DemeteR: bajka to raczej chodziła o świat wymyślony, nieistniejący a nie o bajeczkę o słonikach a pytanie polegało na stwierdzeniu, czy wierzysz w to że Hitler był potworem czy był tylko chorym człowiekiem, którego alianci wyrysowali na monstrum bez serca..

@Sokół... masz rację... my jesteśmy tylko prochem... jesteśmy niczym, a kiedy umrzemy będziemy tlko notką w gazecie w dziale nekrologi, którą bezdomny podetrze sobie tyłem, albo w którą ktoś zapakuje prezent... ale kiedy ktoś przyłoży Ci pistolet do głowy(albo osobie którą kochasz, bo z tego co widzę to teoje życie niewiele dla ciebie znaczy) i powie: zabiję bo twój pradziadek kiedyś przeszedł na czerwonym świetle, od razu przyjdzie Ci na myśl, że to idiotyczny powód do zabijania
a terroryści zawsze byli (przed Hitlerem również) i zawsze zabijali... to tylko współczesna technika oraz konflikty zbrojne zapewniły im podatny grunt na rozwój... a zwycięstwo Hitlera nic by nie zmieniło, bo zawsze istniałby ruch opowu, który zabijałby jego zwolenników, możliwe, że w samobójczych zamachach...
a z lekci historii: polak-terrorysta zabił jednego z carów rosyjskich
amerykanie to ludzie, którzy strzelają do siebie codziennie, mafie, gangi i śmierć od kul to tam codzienność...
a co się dzieje w Chinach to nie wiemy, bo tam dalej rządzi komunizm...

@Sokół: wytłumacz mi coś... w więkości topiców kreujesz się na zagorzałego katolika...tj. pochodzimy od Adama i Ewy, po śmierci jest niebo, czyściec i piekło, wspominasz że chodzisz do kościoła itd (czyli uznajesz zwierzchność Papieża)... a jednak piszesz, że chciałbyś, żeby Hitler wymordował milony ludzi?? czy jesteś zdania że cel uświęca środki?? czy wg Ciebie, ktoś ma prawo do zabijania?? w imię czego?? czytałeś może "Zbrodnie i karę" Question

jak nie to polecam, jak tak to nieroumiem tego co piszesz... myślisz że ktokolwiek ma prawo kogokolwiek skazwyać na śmierć ze pochodzenie, wyznanie czy w imię pokoju?? jak to się ma do twojej wiary??

ehh... ide posłuchać Rage Against The Machine- Killing In The Name Of

@russ & AFT:

#1
Co do tego przystawiania pistoletu do glowy i grozba zabicia kogos, trudno bym powiedzial (co nie znaczy ze dalbym sobie spokojnie zobaczyc jak np. zabija moja mame) wolalbym sam sie poswiecic. Jezeli nie mam jak i nic z tym zrobic a gra na czas tez by nic nie dala, to nie oszukujmy sie, na swiecie co dzien smierc zgarnia takie zniwo ze Bog nagle by mnie nie zauwazyl i cuda u mnie nie zrobil. Jezeli to mialby byc blachy powod (tak jak dla terrorystow) to co ja moge zrobic? Nic, tylko czekac az padnie na mnie kolej, ciesze sie zyciem poki zyje. Carpe diem.

#2
Tak jak wyzej napisalem ze na swiecie tyle jest smierci, i sytuacja jest tak fatalna ze na pewno bylo by inaczej (czy lepiej tego nie wiem ale znajac niemiecka dokladnosc i porzadek mniemam tak podejrzewac) gdyby wygrali. I oczywiscie ze by sie nie skonczylo na zydach. Wyeksterminowano by wszystkich powstaly by wtedy jedne wielkie swiatowe niemcy. W koncu by wygrali i wszystkich w pien wytepili. Dzieki czemu mogli by sie zajac dobrem swiata. Na tym mi zalezy! To wlasnie bylo okazja zeby swiat sie zjednoczyl! Nie wiem na jak dlugo bo jak nadmieniono czlowiek zawsze szuka wojen, ale czuje ze gdyby oni wygrali sytuacja byla by dzisiaj lepsza. Co prawda nie dla nas ale dla ludzkosci ogolnie (a raczej arryjczykow).

#3 Co do tej fabryki kto ja zalozyl, no Bono z U2 ktory nie ma co z kasa robic. Nie martw sie jakby mu brakowalo albo by mial na styk to by przyskapil troche. I zobacz ze to takze jest pomoc ochotnicza a gdzie te jebane wielkie kraje ktore tak promuja gadaja w gazetach. Dobrze wiedza ze jest glod i bieda, a za nic sobie maja pomoc. Najgorsze jest to ze jest potrzebny tylko jeden krok, bo jak jeden by zaczal to inne kraje by sie chcialy pokazac, jakie to one sa litosciwe i chca pomoc malym bezbronnym dzieciom.

#4 Jing Jang / Pieklo Niebo / Dobro Zlo, nie powinnismy brac swiata pod taki "filtr" zobacz ze w wiekszosci sytuacji zlo zwalcza sie zlem (bieslan, moskwa). Co do zbawiania ludzkosci, wlasnie widze jak terrorysci, przestepcy i wojsko zbawiaja ludzkosc za pomoca olowiu...

@Matteo: Dziekuje, wiem o tym dobrze. A takze ciesze sie ze jednak zyje w dzisiejszych czasach Hitler jednak nie wygral i jest pseudo-demokracja gdzie kazdy "moze" cos powiedziec.

Ale jednak ta wizja idealnego swiata niemieckiego mnie nie opuszcza, ktos wyzej nadmienil ze niemcy by zaczely miedzy soba walczyc. Dopoki Hitler by zyl potrafil by zainteresowac ludzi i nie bylo by walk, ale jak sie okazalo byl chory, wiec dlugo by nie pociagnal.

@Sokół:

Jedyną rzeczą, która byłaby dobra w tym, że hitler wygrałby wojnę, to to, że byłaby cenzura i nie miał byś możliwości wypowiadania tych bzdur. Bo to co napisałeś w ostatnim poście to bzdury.
Ogol głowę, przywdziej glany i ruszaj promować porządek z Młodzieżą Wszechpolską - tam zrozumieliby twoje rozterki! Exclamation

Jak zwykle Marco napisał to co myśle... I chwała mu za to Smile

@AFT: eee teraz to masz u mnie minusa, sadzilem ze jestes inny. Ale dobra pominmy to. Wyrazam tylko to co sadze na ten temat a poniewaz nie chce byc nie mily po prostu to przemilcze, jezeli masz cos do powiedzenia NIE na temat to ugryz sie w jezyk a nie probujesz mi tu ublizac. Wystarczylo ze Matteo mnie bardzo ladnie zmierzyl. Ty juz nie musisz.

(A glany sa spoko wiec nie wiem co sie burzysz, imo ze ja ich nie nosze)