|
|
Autor |
Wiadomość |
CGA
mniej niż laik :P
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 16:21, 22 Lip 2005 |
|
Cholera co to się dzieje ostatnio dzieje - obserwując ostatnio naszą polską rzeczywistość doszedłem do wniosku, ze młode społoczeństwo nam głupieje, przyszłość naszego narodu, ludzie którzy będą budować nasz piekny kraj! Skąd u mnie takie podejrzenia? Otóz wyciągnąłem je na podstawie poznanej jakis czas temu znajomej, której bystrośc, rozgarnięcie i iloraz inteligencji porównywalny jest numeracji obuwia... Kilka przykładów:
Pewnego popołudnia siedziałem z koleznką na ławeczce paląc papierosy, koleżanka nie miała ognia więc uzyczyłem jej zapałek. Otwiera pudełko zapałek (wszystkie zapałki z zielonym łebkiem), bierze jedna jedyną spaloną i próbuje ja odpalić... raz, dwa, trzy... to jej mówię: "Ej, co ty robisz z tą zapałką?" Chwila zastanowienia z jej strony... obserwacja... i "A ja myslałam, że to taka z brązowym łebkiem!"
Siedzimy u mnie, ogladamy Efekt Motyla, właśnie leci scena jak główny bohater przeniósł się do przeszłości aby w przedszkolu zrobic sobie stygmaty aby w przyszłości móc wydostac się z więzienia (tak w wielkim skrócie). Pokazane są jego dłonie z takimi dwoma bliznami, a w tym momencie koleżanka z wielkim przęjęciem w głosie mówi: "Oooo... sygnety!"
Będąc po dwóch spotkaniach z wyżej wymieniona znajomą, na których pogadałem z nia na rózne poważne i egzystencjonalne tematy (były to raczej monologi, ale mniejsza z tym) doszedłem do wniosku, ze dobrym pomysłem byłoby kolejne spotkanie, jednak niewiadomo czemu kolezanka nie chciała/nie mogła się ze mna zobaczyć - tłumaczyła to róznymi oklicznościami; lecz prawdziwy powód wgniótł mnie w podłogę, otóz okazało się, że nie chciała się ze mna umówić poniewaz jak bym się z nia spotkał zacząłbym mówić duzo mądrych tekstów, a ona nie wiedziałaby co mi odpowiedzieć i wyszłaby na idiotkę...
Jest to tylko część niesamowitych demonstracji inteligencji i rozgarnięcia dzisiejszych młodych osób... zreszta nie stwierdzam tego tylko na wypadku jednej osoby, spotykałem tez inne na równym poziomie.
A jakie jest wasze zdanie? Słucham uwaznie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
b_gerl
mniej niż laik :P
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 17:27, 22 Lip 2005 |
|
Ja rozumiem, że nie powinno się łączyć czyjegoś wyglądy z jego inteligencją i że każdemu warto dać szanse <od małego mi to wpajają > ale na litość Boską, jak można być tak tępym... W/w przykłady są dowodami na to, że takie Giertychy czy Leppery to już nasza przykra codzienność.
Ja zauważam nawet takie przypadki u mnie w szkole, a do tej pory myślałam, że mam na prawdę fajną budę. I to wszystko są roczniki '88 . Nie mam nic do przedstawicieli tego rocznika, ale, po co ktoś idzie do LO by potem go wywalono? Lub robi trzodę i się z tego cieszy... Często to są blondyneczki ubrane na różowo w szpilach i z malutkimi torebeczkami (Notabene: ja do szkoły chodzę z tym, co trzeba i mam ciężką torbę/plecak), które pewnie nie mają nic w sobie poza kosmetykami i komórką czy czymś w tym stylu. Jedynym poważnym tematem do rozmowy jest nowy kolczyk koleżanki <najlepiej w brwi, bo w pępkach mają już wszystkie> lub najbliższa impreza w Energy <dyskoteka p/Krakowem>.
Reasumując - Przeraża mnie pustość ludzi prawie dorosłych... U was w miastach i szkołach też tak jest?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CGA
mniej niż laik :P
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 18:02, 22 Lip 2005 |
|
Uzupełniając jeszcze moją wypowiedź chciałbym podkreslić, ze nigdy wcześniej nie miałem nic przeciewko osobom mniej inteligentnym. Poza tym uważam, że w każdym społeczeństwie takie jednoski są niezbędne bo przecież ktoś musi odwalać fizyczna robotę, prawda? Sami inteligentni to tez nie jest dobry pomysł; Tylko, że kiedys było tak, że jak ktoś nie posiadał ogromnych mozliwości umysłowych to się go zapisywało do zawodówki a później od razu do pracy - miejsce takich osób było z góry wiadome. A co sie dzieje teraz? Jakiekolwiek liceum - ogromny procent. Takie osoby później idą na studia, do pracy na bardzo odpowiedzialnych stanowiskach, a jaki jest efekt widac chociazby na przykładzie posłanki Renaty Beger która to wcale nie tak dawno zdała maturę (!) i powiedziała, że tak jej się to podobało, że pójdzie na studia... Zjawisko coraz bardziej pospolite ostatnimi czasy i coraz bardziej przerażające zarazem!
Jak to ktoś kiedys powiedział: "Całe życie z wariatami! Z nikim nie mozna inteligentnie porozmawiać!"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
amy14
Moderator- Postrach >:)
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dark side of life :P
|
Wysłany:
Pią 19:24, 22 Lip 2005 |
|
Rzeczywistość przeraża mnie coraz bardziej. Nie chodzi mi już o te panienki, które uczą się matmy na zaliczonych facetach:/ Przyszłość każdego kraju to młodzież...hmmm...w przypadku Polski nie zdziwię się jeśli znowu przestanie się liczyć lub zniknie z mapy na kolejne 123 lata:/ Np. młodzież w moim gimie olewa naukę i ma w dupie szkołę, a za kilka lat skończy pod mostem, bo bardziej liczy sie dla nich opinia luzaka niż opinia dobrego ucznia...Jak człowiek jedzie już na czwórach to ma opinię kujona, a jak jedzie na samych 2 to "szacun ziom"... To jest żałosne, przerażające i smutne...Ci wszyscy, którzy walczyli o wolna Polskę pewnie przewracaja się w grobie...Oni tracili życie, żebyśmy dziś mogli żyć w wolnym kraju i budowali lepsze jutro, a młodzież robi wszystko żeby ten nasz maleńki kraj upadł...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CGA
mniej niż laik :P
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 21:07, 22 Lip 2005 |
|
amy14 napisał: |
Ci wszyscy, którzy walczyli o wolna Polskę pewnie przewracaja się w grobie... |
Co racja to racja, apropos Twojej wypowiedzi to przypomniał mi tekst jednej, starej piosenki: "To nie to, nie o to walczylismy, więc miecze nadal mamy w dłoniach" Bo nie po to nasi przodkowie przelewali krew....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
b_gerl
mniej niż laik :P
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 21:20, 22 Lip 2005 |
|
CGA napisał: |
Uzupełniając jeszcze moją wypowiedź chciałbym podkreslić, ze nigdy wcześniej nie miałem nic przeciewko osobom mniej inteligentnym. |
Moja wypowiedz nie miała za zadanie ukazania, że masz przeciwko osoby mniej inteligentne, tylko nakreślić mój punkt widzenia .
amy14 napisał: |
Rzeczywistość przeraża mnie coraz bardziej. Nie chodzi mi już o te panienki, które uczą się matmy na zaliczonych facetach:/ Przyszłość każdego kraju to młodzież(...)młodzież w moim gimie olewa naukę i ma w dupie szkołę, a za kilka lat skończy pod mostem, bo bardziej liczy sie dla nich opinia luzaka niż opinia dobrego ucznia...Jak człowiek jedzie już na czwórach to ma opinię kujona, a jak jedzie na samych 2 to "szacun ziom"... To jest żałosne, przerażające i smutne... |
Ja się tylko dziwie, co ci ludzie będą robić za 20 lat? Iść do Domu Pomocy Społecznej po zasiłek? Wykształcenie jest naszą potęgą, zdobywając je możemy potem mieć spokojną przyszłość <z założenia>. Warto już teraz o tym pomyśleć! Po drugie - co do mojej wypowiedzi o dziewczynach z mojego LO - gimnazjum jest obowiązkowe, liceum niekoniecznie. Powinien być taki poziom i taka selekcja by pozostali tylko ci, którzy chcą się uczyć a nie będą marnować miejsce i czas nauczycieli.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CGA
mniej niż laik :P
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 21:57, 22 Lip 2005 |
|
b_gerl napisał: |
Powinien być taki poziom i taka selekcja by pozostali tylko ci, którzy chcą się uczyć a nie będą marnować miejsce i czas nauczycieli. |
Czyli mówisz, że przydałaby się jakas porządna reforma szkolnictwa? Pomysł bardzo dobry bo to szkoła ma kształtować młodych ludzi i przygotowywac ich do przyszłego życia. Myślę, że duzym błędem było stworzenie gimnazjum - przez to sztucznie odseparowano i umieszczono w jednym budynku młodziez w tak zwanym "trudnym wieku" (14-16 lat) a to nie wpływa pozytywnie na sposób myslenia młodzieży... w sumie to i przeciw gimnazjum nie miałbym nic przeciwko gdyby był tam jakiś poziom nauczania bo z moich doświadczeń takich wniosków wysnuć nie mogę - ja na przykład przez całe gimnazjum kompletnie nic się nie uczyłem i skończyłem je bez problemu co prawda ze średnia 2,3 ale radę dałem; później był egzamin gimnazjalny, który kompletnie nie sprawdzał żadnej wiedzy (zdobyłem 61 pkt. wynik podobno niezły). Później przyszło liceum, a tam już mi się noga powinęła - rok w plecy... Cos tu było nie tak w którymś momencie, nieprwdaz? Gimnazjum, test wszystko w porządku czyli niby do liceum się nadawałem, ale jednak nie. Myślę, że był to efekt mojego rozleniwienia, które spowodowane było takim a nie innym nauczaniem w gimnazjum - no bo jak 3 lata się nic nie robi i sie zdaje bez problemu to musi być nie tak... Często jest tak, że właśnie przez takie rozleniwienie osoby naprawde inteligentne nie mają później w ogóle chęci do nauki... I poziom się obniża... moim zdaniem jesli ma juz być to gimnazjum to niech nauczyciele przycisną trochę uczniów! A nie: "gimnazjum to szkoła obowiązkowa, więc nie trzymajmy tych, którzy robią problemy tylko przepuśćmy jednego z drugim to bedziemy mieli spokój" - sposób myślenia niektórych nauczycieli też jest wołający o pomstę do nieba...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
b_gerl
mniej niż laik :P
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 23:08, 22 Lip 2005 |
|
CGA napisał: |
Czyli mówisz, że przydałaby się jakas porządna reforma szkolnictwa? (...) Myślę, że duzym błędem było stworzenie gimnazjum - przez to sztucznie odseparowano i umieszczono w jednym budynku młodziez w tak zwanym "trudnym wieku" (14-16 lat) a to nie wpływa pozytywnie na sposób myslenia młodzieży... (...)ja na przykład przez całe gimnazjum kompletnie nic się nie uczyłem i skończyłem je bez problemu co prawda ze średnia 2,3 ale radę dałem; później był egzamin gimnazjalny, który kompletnie nie sprawdzał żadnej wiedzy (zdobyłem 61 pkt. wynik podobno niezły). Później przyszło liceum, a tam już mi się noga powinęła - rok w plecy... Cos tu było nie tak w którymś momencie, nieprwdaz? |
to ile Ty masz lat?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
CGA
mniej niż laik :P
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Sob 8:52, 23 Lip 2005 |
|
A ja mam 18 lat (01.XII.1986) i będę teraz uczniem 3 klasy liceum profilowanego (jesli zdam poprawke z chemii)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
russ10
Gej :D :D :D
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 10:27, 23 Lip 2005 |
|
Licea Profilowane są niezłe... można nieźle pośmiać się i uchlać...
@CGA: ja chyba miałem ten sam problem co ty... mianowicie jeszcze w podstawówce jako tako mi nauka szła... trafiłem do gimnazjum (głupota zabierać jeden rok liceum tylko po to, żeby przebumelować w takiej instytucji), tam się rozleniwiłem, koniec to średnia 4,0 i 73 pkt na egzaminie gim. więc źle nie było... tylko jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności nie trafiłme do ogólniaka tylko do LP... tam trafiłem na podatny grunt... całą pierwszą klasę razem z Kefasem i paroma innymi osobami z klasy chlaliśmy jak pogrzani... i się zaczęło... nieobecności rosły... z każdym semestrem wzrastała ilość zagrożeń ( ja całe szczęści jakoś z nich wychodziłem)... mature zdałem tylko dzięki temu, że była naprawdę prosta i miałm trochę swojej wiedzy (po czytać poprostu lubie)...
beton
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
amy14
Moderator- Postrach >:)
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dark side of life :P
|
Wysłany:
Sob 14:53, 23 Lip 2005 |
|
Tak...Uważam, że wszystkiemu winne jest gimnazjum. Przykładem tego jest np. mój kolega, który skończył gimnazjum z opinią cwaniaka. Teraz idzie do 2 klasy LO i ma problemy z nauką...W gimnazjum (przynajmniej w moim) ludzie zamiast uczyć się siedzą w kiblach jarając trawę i fajki...Do tego dochodzi przesiadywanie w pubach i picie alkoholu w wieku 15 lat:/ Umieszczenie uczniów "w trudnym wieku" w jednym budynku spowodowało, że czują się oni niewiadomo jak dorośli i mogą sobie na wszystko pozwolić...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sokół
Tego to już się nie da określić :D
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 2259
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Nie 23:27, 24 Lip 2005 |
|
tak to juz oni z nami robia, to juz pokazuje sie sila wewnetrzna takiej osoby czy chce do czegos dazyc. Dosc dobra sytuacje maja kobiety bo moze byc albo madra albo ladna. A najlepiej jak to i to. Mimo tego ze jezeli nie ma tego pierwszego to moze sie zalapac na jakas zone do bogatego faceta i przezyje jakos ale wiecie to tak mozna gdybac bo facet tez tak moze zrobic.
Dzisiejsza polska a bynajmniej edukacja stoi na marnym poziomie, bo szkoly (dobre) nie sa zyciowe tylko takie zautomatyzowane, trzeba kuc i juz. A z kolei te gorsze sa takie bardziej zyciowe z nauczycielem idzie sie dogadac.
Dzieciaki, a moze gimnazjalisci coz, widze ze dobrym zajeciem jest dla nich chlanie. Bo nie ma jakiegos takiego rygoru do nauki, ani to od strony rodzicow ani od szkoly. Po prostu pelna laba i to juz w zasadzie nie tylko gim. bo wreszcie te 3 lata mijaja i gowniazeria idzie do szkol wyzszych. A z tym poziom i wymagania sa automatycznie obnizane, czyli idziemy na dno.
A rocznik '88 jest bardzo dobry mimo ze moja klasa jest faktycznie pijacka i prawie ze co dzien po lekcji szli chlac, ale zdarzaja sie wyjatki (ja) bo owszem lubie wypic czy sie spic na jedno wychodzi ale nie robie tego co dzien...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matteo
Moderator- Ocean Soul :X
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverland
|
Wysłany:
Pon 1:28, 25 Lip 2005 |
|
Nawiązując do wypowiedzi amy14... Brechtam z Ciebie dziewczyno... Przecież ludzie zawsze będąc w tym wieku byli zamknięci w szkołach (jakichś tam)... I to nie przez szkołę się robią źli tylko przez samych siebie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AkaSha
Administracja- Jadzioszek :D
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany:
Pon 9:56, 25 Lip 2005 |
|
zdazylam zauwazyc iz oceny za szkolna nauke nie sa adekwatne do inteligencji danego osobnika..mialam nie raz do czynienia z dziewczynami ktore mialy srednie 5.6 i wyzej a zachowywaly sie jak ostatnie prostaczki ktore liczyly codziennie nowa ilosc malinek na szyi i Bog wie gdzie jeszcze.. ja ze wzgledu na moje obowie (glany) bylam dyskryminowana w oczach nieznajomych..czlowiek musial dopiero mnie poznac aby stwierdzic ze tak naprawde nie musza mnie przezywac itp. i dziwia sie ze ludzie tacy jak ja(ktorzy maja swoj jakis odrebny styl bycia) potrafia byc normalni..i nie smierdziec.. teraz skonczylam LP ..ale to co sie tam dzialo na przerwach i lekcjach przez durne,rozpuszczone bachory z gim.to sie w glowie nie miesci.czlowiek nie mogl isc do kibla na lekcji ze wzgledu na glupie wyczyny tych pomylencow.przeklinaja jak szewc..i do tego potrafia sie rzucac bo wiedza ze starszy oddac im nie moze bo bedzie na dywaniku u dyrektora/ki,ile razy bylam zaczepiona przez jakiegos smarkacza ktory mnie uszczypnal..albo zachowal sie po chomsku w stosunku do mnie... ooooj moznaby bylo tak pisac na temat durnej latorosli... i ja tylko zaluje jak tak patrze na te puste dziewczyny ze jestem tej samej plci co one.. i ze zyje w tych czasach...choc tak naprawde to nie wiem jak bylo w innych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matteo
Moderator- Ocean Soul :X
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 3444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neverland
|
Wysłany:
Pon 10:41, 25 Lip 2005 |
|
Trzeba było powiedzieć, że ktos Cie zaczepiał . Mnie nikt nie zaczepiał Ale bachorstwo było okropne
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |