Autor |
Wiadomość |
DemeteR
|
Wysłany:
Pon 11:28, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
Oglądałam, podobał mi się, ale nie oglądnęłabym jeszcze raz, bo juz za stara jestem, aby się bać tak co krok |
|
|
black_death
|
Wysłany:
Czw 18:07, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
czy ktos ogladal widmo?
po ang. shutter
naprawde kooozak |
|
|
to ja q
|
Wysłany:
Pon 11:10, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
Rusz żółwika Carlos i wymień kilka.. |
|
|
Carlos
|
Wysłany:
Pon 0:33, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
Oj nie wiem nie wiem, dużo ich jest. Napisze ... "Efekt motyla" bo pierwszy przyszedł mi do głowy. Nie jest jedynym moim ulubionym filmem, dzieli pierwszą pozycję z innymi tytułami. Jest ich jednak zbyt wiele bym mógł je tu wymienić :p Nie chce mi sie ;D |
|
|
zuz
|
Wysłany:
Sob 23:13, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
Człowiek w ogniu
Skazany na Bluesa też fajowy [/b] |
|
|
Hemical
|
Wysłany:
Pią 20:11, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
nie mam jednego ukochanego, bo wg mnie filmy preceyzyjniej ocenia sie tu w ramach gatunku. tak wiec te debesciacke reprecentujace poszczegolne dzialy.
dramat: Fallen Angels -- brudne, opasajace w egzaltacji kolorem, obrzucajace skrawkiem rwanych na ciele ubran, nurzajace lędzwia w kanciastej masie nocy
sensacyjny: Ronin -- do tego sie wraca od lat
horror/thriller: Epidemic Larsa von Triera -- to bylo mocne. wyginajaca w tyl kark ekstatyczna masturbacja
komedia: Dead Fish zapetlam sobie sceny z Mr Dragan over and over <cmok>
sf: zgrzewa mnie, kocham gatunek i jest masa dobrych ladnych filmow
wojenny: Apocalypse Now -- plynnie mozgowia podroz w miejsce z tylu glowy, ktorego sie nie nazywa |
|
|
Quentin
|
Wysłany:
Pią 18:40, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
no mój też ulubiony 60 sekund |
|
|
amy14
|
Wysłany:
Pią 18:13, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
ja oglądałam...całkiem fajny... |
|
|
rosicky22
|
Wysłany:
Pią 18:08, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
mein ulubiony film to "60 sekund" :p ogladal ktos ;> zajbisty film :p fajne auto i obsada :p |
|
|
Sokół
|
Wysłany:
Sob 1:11, 10 Wrz 2005 Temat postu: |
|
do wojskowych to warto zaliczyc:
Full Metal Jacket
Thin Red Line (cienka czerwona linia)
obydwa dobrze jada po psychice, ciezkie filmy i bardzo wazne dla kogos kto duzo mysli o zyciu egzystencji i glupocie ludzkiej (zabijanie) pozycja obowiazkowa, i byl jeszcze taki jeden film o wojnie wietnamie, tak przypomnialem sobie to:
Pluton
takze bardzo ciezki i wazny film... |
|
|
fifi
|
Wysłany:
Wto 19:59, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Polecam film "Bad Company" niedawno nawet leciał na polsacie, a Chris Rock który grał główną rolę zagrał super jest naprawdę jednym z lepszych aktorów szczególnie komediowych |
|
|
sabsam7
|
Wysłany:
Sob 11:05, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
AkaSha napisał: |
widze ze sie dogadamy ja uwielbiam ten film... chociaz za amerykanskim kinem nie przepadam... soundtrack do dzisiaj slucham z wielka checia... |
No...soundtrack jest piękny...moge tego słuchać i słuchać |
|
|
Anka
|
Wysłany:
Czw 22:33, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
przez wiele osob jest zaliczany do dramatu psychologicznego, ktorym jest i zgadzam sie z tym, ale osobiscie (czyli dla mnie) jest to glupia komedia, w ktorej Konrat sie nie popisal |
|
|
AfterTheRain
|
Wysłany:
Czw 13:25, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Anka napisał: |
"Dzien Swira" - glupszej komedii chyba nie widzialam, ale lubie sie posmiac ;] |
moze to jest i smieszne ale to jednak dramat psychologiczny a nie komedia a jesli komedia to bardzo czarna |
|
|
Anka
|
Wysłany:
Śro 22:14, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
Przyznam sie, ze mam kilka ulubionych filmow
"Wywiad z Wampirem" - Brad Pitt w dlugich wlosach
"Shrek" i "Madagaskar" - czaderskie kreskowki z humorem
"Robin Hood faceci w rajtuzach" - fantastyczna komedia
"Dzien Swira" - glupszej komedii chyba nie widzialam, ale lubie sie posmiac ;] |
|
|