Autor |
Wiadomość |
amy14
|
Wysłany:
Śro 15:05, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
nie lubię Amandy B. Ale może obejrzę |
|
|
Quentin
|
Wysłany:
Wto 22:29, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Jeśli to to że ona grała w nogę za brata - to powiem że niby komedia ale nieśmieszna - przestałem oglądać po kilkuastu minutach - zły pomysł na film - wogóle taki film nie powinien przejść przez ręce producenta - a jeśli trafił do reżysera to już /typowe przeklęństwo wykonane w wierze katolickiej - typu matko święta../
PS: szczytem nieśmieszności jest to kiedy "ona tto on" ugania się w restaracji od aktualnej dziewczyny by go nie rozpoznała, a przy tym ubliża jej w chamskim stylu /ja bym się obraził na jej miejscu/ a potem te gamonie jego koledzy cieszą się jak szałwie że spławił dziewczynę jak się nie nigdy nie robi.. /tak nie po męsku../, i niby ma śmieszyć że chodzi nocami do prysznica .... ? Rozbawił mnie jedynie dyrektorek - był cool. |
|
|
sabsam7
|
Wysłany:
Nie 11:11, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
Mnie się ten film nawet podobał
Niezła cwaniara z tej głównej bohaterki |
|
|
AkaSha
|
Wysłany:
Nie 10:58, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
ja lubie ta aktorke z serioalu... wiec mam nadzieje ze jezeli obejrze kiedys ten film.. to nie bee zalowac zycze milego seansu.. |
|
|
Shine309
|
Wysłany:
Pią 20:18, 16 Cze 2006 Temat postu: "Ona to On" |
|
We wtorek idziemy ze szkolą na ten oto film. Widziałam jego reklamę i wygląda na fajny. Jeśli chcecie napisze Wam jak było, ale może ktoś już był Jak się podoba i ogólnie czy myślicie, że jest fajny?? |
|
|