Autor |
Wiadomość |
Sokół
|
Wysłany:
Pią 21:12, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
po chuju... |
|
|
DemeteR
|
Wysłany:
Czw 20:28, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ja pierdole... taka mloda dziewczyna |
|
|
Quentin
|
Wysłany:
Wto 21:41, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
głupie prawdziwe zdanie: tym bardziej mi przykro. |
|
|
Ludwik P-ń
|
Wysłany:
Wto 15:12, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
to byla znajmoja siory mojego kumpla |
|
|
to ja Q
|
Wysłany:
Wto 10:36, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Powiem to samo Amy14. Wogóle po co przychodzić z nożem do szkoły ?.! typ kamikadze - i ta sama słabość - te same błędy - koleżanka lubi historię bo mówi że uczy się z niej dlatego by popełniać mniej błędów. Niektórzy mogliby czasem podłapać dobry wzór z czegokolwiek.. Starałem się pojąć życie po.. rodziców dziewczyny. |
|
|
amy14
|
Wysłany:
Pon 16:10, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
A to szuja...on jest chory psychicznie jakiś |
|
|
winiak
|
Wysłany:
Pon 15:49, 04 Wrz 2006 Temat postu: Zabójstwo na szkolnym korytarzu |
|
Policja w Wieluniu zatrzymała 22-letniego mężczyznę, który zadał śmiertelne ciosy nożem swojej sympatii. Do tragedii doszło na szkolnym korytarzu w jednym z wieluńskich liceów.
Jak poinformowała w poniedziałek PAP rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi Magdalena Zielińska, 18-letnia dziewczyna przyszła do liceum na inaugurację roku szkolnego. W szkole pojawił się też o cztery lata starszy chłopak, prawdopodobnie jej sympatia. Mężczyzna miał ze sobą bukiet kwiatów.
"Oboje zaczęli rozmawiać ze sobą, ale w pewnej chwili doszło między nimi do kłótni. Mężczyzna wyciągnął nóż, zadał dziewczynie kilka ciosów i uciekł. Pomimo natychmiastowej pomocy ranna zmarła" - powiedziała Zielińska. Po pewnym czasie mężczyzna zatelefonował na policję i przyznał, że to on uderzył swoją koleżankę. Został zatrzymany. |
|
|