Autor |
Wiadomość |
black_death
|
Wysłany:
Wto 14:21, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
no to moze dlatego taka jestem... ale czy myslicie ze mozna nad tym zapanowac? pomozcie mi jezeli tak! |
|
|
DemeteR
|
Wysłany:
Pon 22:36, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
szczerosc to najwieksza zaleta jaka czlowiek moze miec. A skoro masz zle zdanie o danym człowieku, to nie powinno Ci robic roznicy czy go zranisz czy nie. |
|
|
black_death
|
Wysłany:
Pon 22:05, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
no ale czasami jak ma sie o kims zla opinie to lepiej nic nie mowic bo sie nie klamie ani nie zrani nikogo!
i to jest moja wada ze MUSZE to powiedziec! |
|
|
DemeteR
|
Wysłany:
Pon 11:52, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
to nie jest wada. trzeba mówić szczerze |
|
|
black_death
|
Wysłany:
Czw 18:42, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
;( |
|
|
black_death
|
Wysłany:
Czw 18:41, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Nie lubie klamac ale czasami trzeba,
lecz jesli chodzi o opinie o kims lub o czyms to NIE UMIEM sie powstrzymac, poprostu wale prosto z mostu!
i to jest moja wada nie raz zranilam kogos slowami.... no ale.... nie umiem sie powstrzymac |
|
|
lady_frozen
|
Wysłany:
Czw 22:17, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
Sokół a nie możesz poprostu powiedzieć prawdy i mieć czyste sumienie ? |
|
|
Sokół
|
Wysłany:
Śro 20:46, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
niestety ostatnio moja sytuacja pogarsza się - zaczynam kombinować i to nabiera tępa. Widzisz że raz przeszło i jest wygodnie skłamać znowu. Mam 3 fronty Mama/tata/kobieta... jej mówię prawdę wszystko, póki co... Bo boję się że powoli zacznę kręcić i ją. A ojca i matkę wzajemnie robię.
Dlaczego to robię? Bo tak jest wygodnie. Im mniej wiesz tym dłużej żyjesz... Niestety coś powiedzieć trzeba więc lecą niegroźne bajki. Nigdy nie sądziłem że będę takim kłamcą wstyd... |
|
|
q
|
Wysłany:
Pon 1:29, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
DemeteR napisał: |
toz to dlatego nie chodze xD a zreszta po co wykrzykiwac skoro bog i tak wie
jakie to bajkiii nie moge xD |
jakie to bajki że nie mogę :mgreenhuj: o jestem tego zdania |
|
|
DemeteR
|
Wysłany:
Wto 13:45, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
toz to dlatego nie chodze xD a zreszta po co wykrzykiwac skoro bog i tak wie
jakie to bajkiii nie moge xD |
|
|
Wiedźma
|
Wysłany:
Wto 12:54, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
wiec po co do niego chodzić można równie dobrze wykrzyczeć prawdę w polu, bez ksiedza i nie ma klamstwa bo nie ma ksiedza;D |
|
|
DemeteR
|
Wysłany:
Wto 11:47, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
a po co ma wiedziec prawde podobno bog jest wszechwiedzacy, on zna kazde nasze poczynania wiec chuj z ksiedzem |
|
|
Wiedźma
|
Wysłany:
Wto 11:41, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
po co chodzic do ksiedza jesli mu klamac, to jest na moje lekko ... bez sensu?? ( chyba przestalam lubic to okreslenie) |
|
|
Sokół
|
Wysłany:
Wto 3:02, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
ciekawe... |
|
|
q
|
Wysłany:
Nie 21:29, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
księdzu kłamać
sobie mówić prawdę
przyjaciele niech czytają z Ciebie prawdę
a wrogowie niech myślą że znają prawdę |
|
|