Moje życie jest chujowe... Te wyjebane w chuj święta musze siedzic ze zjebaną rodziną, bo wszyscy zanjomi powyjeżdżali (a nie mam ich prawie wclale)... Nie umiem gadac z chlopakami, zawsze albo siedze cicho albo mowie cos glupiego.. woglole jestem pojebana... najchetniej bym sie zabila... cale moje zycie jest wyjebane w chuj... nigdy nie mialam chlopaka i na pewnonie nie bede miec... wszyscy tylko po mnie jedzą..... nie dosc ze w szkole to jeszcze w domu...pierdole to!! PIERDOLE TO WSZYSTKO! I do tego nie moge byc soba... nienawidze ludzi bo musze im sie zawsze kurwa podpozadkowywac.. nie mów tego, nie sluchaj tej muzyki, nie ubieraj sie w ten sposób, zachowuj sie tak jak ja chce... PIERDOLE ICH!! PIERDOLE LUDZI!!
Wiem, że mam takie bezsensowne problemy i że wszyscy mają takie same albo o wiele gorsze... Ale kurwa piętnasty rok żyję tak jak inni chcą! I nie jestem sobą.. już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio byłam sobą............
Pierdole...
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach